Pierwszy wiosenny plener w tym roku możemy uznać za udany! Tym samym rozpoczynamy sezon rysowania na łonie natury. Może nawet któregoś razu uda nam się wybrać na dłuższą lekcję rysunku do lasu?
Dzisiaj jednak byliśmy na terenie szkoły, więc żadnych dzikich zwierząt nie udało się naszkicować, ale za to powstały mniej lub bardziej wierne portrety ławeczki, kilkanaście portretów drzewa, po jednym portrecie liścia, krzaczka oraz mrówki, jak również parę baśniowych ilustracji do raczej nieznanych bajek…