Ależ ten Mikołaj jest dobry! I jaki niestandardowy! Obchodzi swoje imieniny w zupełnie niecodzienny sposób – zamiast oczekiwać na prezenty – rozdaje je! Myślę, że to całkiem ciekawy pomysł 🙂 Wielka tylko szkoda, że było nas w szkole tak mało tego dnia – reszta klasy dzielnie walczyła w domu z bakteriami i wirusami. Jednak Mikołaj słyszał także o nieobecnych wiele dobrego, więc zostawił i dla nich upominki. Jasna sprawa – przecież w I klasie wszystkie dzieci starają się być miłe i dobre dla innych! Chyba myślicie tak samo?