„Pisk Białego Orła”-to tytuł spektaklu, który z okazji listopadowego Święta Niepodległości przygotowali uczniowie klasy III a, pod kierunkiem nauczycielki pani Beaty Kolterman. Inscenizacja ta, przedstawiona w naszej szkole 13 listopada 2023 r. to żywa lekcja historii.
Fabuła przedstawienia osnuta została wokół losów wiejskiej rodziny, która w czasie I wojny światowej przeżyła wojenną traumę – wymarsz ojca i najstarszego z synów na front. Ludzie ci ukrywali w swoim domu poetę, który odwołując się do literatury i poezji okresu zaborów, podtrzymywał i umacniał głęboki patriotyzm domowników. W wielu sytuacjach odwoływał się do tragicznej historii naszego państwa. Symbolem wolnej Polski stał się biały orzeł, którego pisk, słyszalny w duszy Polaków, nie pozwalał tracić nadziei na wolność. Oprócz prawdziwych patriotów byli i tacy, którym było obojętne, czy Polska jest wolna, czy nie, „byle był spokój i miska pełna”. Taką postawę reprezentował kot, którego rolę znakomicie odegrała Olga.
Spektakl został urozmaicony pantomimą ukazującą Legendę o Białym Orle. Była to w nietypowy sposób opowiedziana historia utraty i odzyskania niepodległości przez naszą ojczyznę. W postać orła wcieliła się Marta, która tańcem i grą ciała oddała zmagania Polaków z zaborcami.
Przedstawienie odbywało się przy nastrojowej, dobranej do tematyki patriotycznej, muzyce. Uczniowie zaśpiewali również kilka nieznanych powszechnie utworów, między innymi: „Nie idź kochany na wojnę”, „Polska zmartwychwstaje”, czy „ Nasz ojciec poszedł na wojnę”. Nie zabrakło także Hymnu Polski, który wraz z aktorami uroczyście zaśpiewała publiczność zgromadzona na sali. Prawdziwy pokaz zaprezentowały uczennice wykonujące taniec z szarfami pt. „Barwy mojej Ojczyzny”.
Myślą przewodnią całości były słowa z pieśni wykonanej przez Mikołaja, Natalii i Jana „Tak było zawsze, tak musiało być. Ktoś musiał umrzeć, aby ktoś mógł żyć”. Przedstawienie zakończyło się wesołą piosenką pt. „ Moje pochodzenie”, którą na bis zaśpiewała cała społeczność szkolna.
B.K.
