Na dzień  27 września  2010r. zaplanowana była wycieczka do Gdańska, na której mieliśmy poznawać miasto z odbiornikiem GPS. Pogoda pokrzyżowała nam niestety plany i nie mogliśmy wziąć udziału w tej wyprawie.

Na szczęście w poniedziałkowy poranek  nie rozpadało się na tyle, abyśmy nie mogli dostać się do kina na seans filmowy.  Komedia, którą mieliśmy okazję zobaczyć  to: ”Marmaduke-pies na fali”. Zabawny film opowiadał o perypetiach amerykańskiej rodziny i jej psa, który co rusz przysparza swoim opiekunom niemałych kłopotów.

Po udanym seansie powędrowaliśmy do restauracji Pizza Hut, w której to spędziliśmy czas przy stole integrując się w gronie szkolnych koleżanek i kolegów. Choć za oknem padało, w restauracji było miło i sympatycznie.